Ks. Jan Twardowski, wbrew swojej woli pochowany jest w Świątyni Opatrzności Bożej. Tam jeszcze nie dotarłam, na razie spenetrowałam jego ostatnią siedzibę na Krakowskim Przedmieściu.
W klasztorze Wizytek jest wiele pamiątek po uśmiechniętym poecie. Już przy samym wejściu jest klęcznik z napisem przypominającym rektora.
Drzwi do mieszkania księdza Jana, które znajdują się na piętrze budyneczku za murami klasztornymi.
Detale będące w środku pomieszczeń.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz